Między kolacją a pójściem spać powstało małe serduszko dla mojej córeczki. Mięciutkie i przytulaśne, w sam raz do poduchy.
Wstążeczka z koronkowej tasiemki, no i oczywiście "błyszczący" guzik- rzucający kolorowe refleksy w świetle słonecznym.
Taki drobiazg, a cieszy. Spróbujcie same to bardzo łatwe:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz