Ten kot z tkaniny
z kolekcji Ghastlie wie czego chce. Spójrzcie sami na to spojrzenie na obrazku. Mini-quilt uszyłam z kawałków lnu oraz tkanin bawełnianych Roberta Kaufmanna, Michaela Millera i Alexandra Henrego, do tego dołożyłam jeszcze ozdobną tasiemkę
Farbenmix.
Ścieg boczny to geometryczny zygzak nr 58 z Berniny B380, do środka jako ocieplinę użyłam
wkład do patchworku Vliseline H630.
Nie mogło zabraknąć też prawdziwego czarnego kota:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz